Stephen King nie tylko mistrzem horroru

 Stephen King już nie raz udowodnił, że potrafi przerażać.

Stephen King Carrie Stephen King, urodzony w 1947 roku ma na swoim koncie dorobek, którym mógłby zawstydzić każdego kolegę po fachu. Od premiery jego debiutanckiej powieści Carrie minęło już czterdzieści sześć lat, a od tamtego czasu na międzynarodowym rynku pojawiło się łącznie siedemdziesiąt siedem powieści i zbiorów opowiadań. Ciężko nie znać dziś nazwiska kultowego już autora. Powieści takie jak Lśnienie, Miasteczko Salem, To czy Smętarz dla zwierzaków pozostają już pewnego rodzaju elementem współczesnej popkultury, której elementy dostrzec można w najróżniejszych miejscach.

Na podstawie twórczości Stephen’a King’a światło dzienne ujrzało do tej pory aż dziewięćdziesiąt dziewięć adaptacji, w tym produkcje filmowe, seriale telewizyjne, odcinki specjalne, sequele i remaki. Każdy szanujący klasykę gatunku fan filmowego horroru widział przynajmniej pojedyncze z tytułów, a liczni twórcy kina grozy czerpią z dorobku pisarza garściami.

 Jednak czy umiejętności pisarza kończą się jedynie na wzbudzaniu strachu?

Odpowiedź jest bardzo prosta -nie. Wielu może zaskoczyć fakt, że jedne z najbardziej znanych i kultowych filmów w historii kina, które wciąż doprowadzają licznych widzów do łez,  powstało właśnie na podstawie prozy Stephen’a King’a. Skazani na Shawshank oraz Zielona Mila w reżyserii Franka Darabonta to niewątpliwie przez was znane dramaty filmowe doceniane przez krytyków i widzów na całym świecie. Pomimo faktu, że miały swoje premiery kolejno w 1994 i 1999 roku, ciągle uznawane są za jedne z najlepszych produkcji wszech czasów.Stephen King

Skazani na Shawshank opowiadają historię bankiera, który niesłusznie został skazany na karę dożywocia i musi odnaleźć się w nowej codzienności. Tutaj kluczowe role przypadły Morgan’owi Freeman’owi oraz Tim’owi Robbins’owi.

Z kolei Zielona Mila to trwająca aż trzy godziny opowieść z perspektywy emerytowanego strażnika więziennego, opowiadającego historię mężczyzny skazanego za zabójstwo dwóch 9-letnich dziewczynek. W głównych rolach oglądamy niesamowity warsztat Tom’a Hanks’a i Michael’a Clarke’a Duncan’a.

Kto z nas nie wzruszał się i nie przejmował się losami bohaterów?

A to wszystko nie miałoby miejsca gdyby nie Stephen King i jego pióro.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *